Za nami
26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prawdopodobnie
padnie kolejny rekord zebranych pieniędzy. To bardzo cieszy, bowiem
zarówno budżet państwa jak i te samorządowe zostaną odciążone
od zakupu bardzo kosztownego sprzętu. I wszystko byłoby w porządku,
tylko wypowiadając ostatnie zdanie zapewne zostanę zaszufladkowany
jako zwolennik Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, przez tak
zwanych przeciwników. Tylko czy słusznie? Czy wszystko w naszym
kraju musi być podzielone na pół? Dla niektórych tak chyba
łatwiej, ale nie dla mnie.